Rytuał, to słowo wymagające małego wyjaśnienia

Rytuał przejścia i przywołanie Boga!

Rytuał przejścia, odnosi się do kolejnych etapów naszego życia. Pokonujemy je i przez to włączamy się do społeczeństwa.  Kolejne rytuały z naszego życia świadczą o wieku, doświadczeniu i posiadanej pozycji społecznej. Zdobywamy to, dzięki dostępowi do tego, co było dotychczas zarezerwowane tylko dla dorosłych. Na tym polega siła rytuału.
Rytuał na przywołanie Boga, który zdawkowo opisałem, to starożytny ryt. Istnieją też  ryty
współczesne – msza w Kościele, modlitwa. Ludzkość przywołuje Boga każdego dnia i o każdej porze.  Zagadnienia te zostały ze sobą połączone, bo są do siebie podobne. 


Czym jest rytuał przejścia

Rytuał, to słowo wymagające wyjaśnienia. Stanowi element magii życia i przechodzony jest przez każdego z nas. 18 -te urodziny są szczególnie celebrowane, bo za ich sprawą, stajemy się formalnie dorosłymi ludźmi. Dojrzałość u mężczyzn następuje dopiero po 21 roku życia. To jest tylko przykład rytuału przejścia. To, jak uczcimy ten akt, zależy wyłącznie od nas. Nie liczy się wielkie przyjęcie, ale fakt, że otrzymuje się rodzaj społecznej akceptacji do pełnego udziału w prawach i obowiązkach obywatela. Człowiek pełnoletni może być w pełni samodzielny. Rytuały przejścia są umowne i włączają w kolejną fazę społecznej hierarchii.  Skierowane są do członków każdej społeczności ludzkiej i przez nią celebrowane. Nie ma tu znaczenia religijność.

Wyjaśnienie pojęcia rytuał

Rytuał jest słowem pochodzącym od rytu. Ryt natomiast oznacza z łacińskiej nazwy rituskult, ceremonię religijną, obyczaj. Wyraz ryt, może także oznaczać postępowanie stereotypowe. Rytuał jest podporządkowany rytom, a szczególnie „regułom rytów”. Rytuał stanowi pojęcie trudne, odnoszące się do życia społecznego. Oznacza powtarzalność, w ujęciu religijnym lub świeckim. Rolą rytuału jest kontakt z bóstwem, a więc jego uświęcenie lub zeświecczenie (przebłaganie, zyskanie sympatii bóstwa lub jego atak), bądź nadanie rzeczom czy wydarzeniom życia codziennego, znaczenia czystości lub skalania (można uzyskać przychylność sił czystych lub nieczystych).
Oczywiście, przykłady te można odnosić do życia codziennego. Rytuałem może być picie kawy, spotkanie świąteczne z rodziną czy ślub. Może też być rytuałem obchodzenie świąt (np. dożynek, poprzez cykliczność i rodzaj zastosowanych form).
Przejście oznacza przemianę, następstwo, a dosłownie przejście ze stanu do stanu i z miejsca do miejsca.

Przejście w satanizmie

Pojęcie satanistycznego rytuału powstało na potrzeby zastraszonych i spragnionych wrażeń mas. Czarna magia i czarna msza, w XXI wieku i czasach poprzedzających, powstały w celu ukrycia prawdziwego znaczenia pradawnych znaczeń rytuałów. Do realizacji tego celu, wystarczyło wmówić ludziom, że szatan ich kusi, a piekło stanowi karę za ich grzechy. Opętania przez demony, zakończyły dawne przymierza, gdy iluzja okazała się ważniejsza od prawdy.

Jedynym argumentem, na bezsensowność wszelkich wiar w szatana jest to, że ludzkość, gdyby tylko uwierzyła w piekło, ze zwykłego strachu, stworzyłaby na ziemi  raj.

Sprawa dotyczy tych ustawionych z prawej – katolików, jak i z lewej – satanistów, niepogodzonych w wyścigu o dominację nad ludzkim tchnieniem.

O szatanizmie słów kilka i dlaczego szatanizm?

Najprościej, w języku polskim używamy słowa szatan, a nie szatan. Nie jesteśmy zwolennikami makaronizmów językowych. Proponowaliśmy inną klasyfikację – szatanizm jako odniesienie do buntu oraz satanizm – odniesienie do kultu.
Satanizm (Szatanizm) – zdaniem Wikipedii, oznacza termin określający różne systemy religijne, wierzenia oraz praktyki, które nawiązują do różnie rozumianego szatana. Rozróżniono dwa nurty satanizmu: teistyczny, będący kultem diabła i ateistyczny, niezwiązany z czcią żadnego bóstwa, a kultem sił natury, władzy i zmysłowości.

Link do opisu w Wikipedii

Diabeł i zło było wytłumaczeniem na wszystko

Brak pewności, co do istnienia Stwórcy podyktował wielu ludziom pomysł w poszukiwaniu alternatywy. Doskonałe podstawy do tego, stworzyło średniowiecze, w którym szczególnie rozwinął się kult diabła, jako istoty czyhającej na człowieka, mającego nad nim panowanie.
Śmierć, diabeł i czarownice często towarzyszyły średniowiecznym wyobrażeniom o świecie. Diabeł i zło, stały się wytłumaczeniem na wszystko, co niepoznane oraz zasługujące na zniszczenie.
W tym czasie, poza rytuałami śmierci i umiłowaniem zniszczenia, poprzez zadawanie śmierci, tortur czy eksperymentowaniem z ludzkim życiem, co było zwykłą ciekawością, a nie próbą przywołania demona, kult nie poszedł dalej. Przekonanie o istnieniu złego, stworzyło podstawy do rozwoju religii chrześcijańskiej, jako wybawienia przed złem.

Współcześnie nikt nie wie, czym lub kim jest rzekomy szatan?

Poza religijnym ujęciem demona, pracującego na potrzeby wzrastających w pieniądze kościołów, które mają zapewnić ochronę przed działaniem tego złego, nikt nie wie na pewno, po co pojawił się szatan. Jest to usprawiedliwione działaniem tylu świętych religii i głoszonych globalnie poglądów.

Trochę historii

Renesans rozwijał te idee: poszukiwanie nowych źródeł, zwątpienie w ideologie kościoła i zdjęcie Boga z tronu (zmiana światopoglądowa z myślenia teocentrycznego na homocentryczny), umożliwiła kontynuowanie badań nad poszukiwaniem przeciwnika Stwórcy, który ciekawił z uwagi na siłę, którą mu przypisywano. Siła ta była ciekawa i sama wskazywała ludziom właściwy kierunek do osiągnięcia wszystkiego, co mogło być bliskie absolutu.
Ateistyczny satanizm, związany jest z kultem człowieka. Oparty został na myśleniu religii chrześcijańskiej, w której szatan zbuntował się Stwórcy, dając pokaz niezależności. Oparto to na idei szatana – buntownika i przeciwnika.

Kościół Szatana

Największą znaną organizacją satanistyczną reprezentują osoby związane z „kościołem laveyańskim” (Kościół Szatana) i tzw. Biblią Szatana. Dzieło samo w sobie ciekawe. Wyraża wiele myśli związanych z Biblią judeo-chrześcijańską i mądrością, którą mogliby dostrzec ludzie religijni, wyznający białą stronę mocy, gdyby tylko zapragnęli, choć trochę poczytać jej treść.
LaVey sam w sobie twierdził, że jego dzieło musi stanowić wskazówkę. Starał się wyzwolić człowieka z obłędu, którym była próba poszukiwania diabła i zła za wszelką cenę. Nie chciał wprowadzić właściwego rytuału i oparł się na prześmiewczej formie tradycyjnej mszy.

Szatan ma Biblię i jest to fakt

Sataniści to ludzie miłujący pokój

Ryt przejścia

Satanizm, a raczej rytuał przejścia, nie polega na celebracji jakichkolwiek mszy. Nie odnosi się do Stwórcy, który jest raczej chwalony niż tępiony. Nie zakłada odwróconego krzyża, jako symbolu, ponieważ hierarchia Jezusa jest o wiele niższa niż Beliara, zatem nie można byłoby czcić wielkości potężnego anioła przez pryzmat słabszego.
Mistrzowie stosowali w fazach rytuału odwołania do ognia – wzywając Uziela, do wody – wzywając Beliara, do powietrza – wołając Astarte i do ziemi – wołając Dagona.
Rytuał jest skomplikowany i prosty jednocześnie. Zakłada oczyszczenie, zgromadzenie, uwolnienie, a na końcu przejście. Prostota polega na cyklu form, w oparciu o poszczególne energie ziemi, człowieka, nieba i wszechświata. Oczyszczenie następuje energią ziemi, budowany jest tajemny krąg, tworzący zgromadzenie z Górą.

Podstawą rytu przejścia jest zgromadzenie – co to znaczy?

Postaram się to prosto wyjaśnić. Zgromadzenie stanowi formę połączenia się, w oparciu o energię planety, jej siły i zasoby. Należy  zgromadzić się, aby móc przekroczyć Sefirot. Zgromadzenie stanowi podstawę prawa i jest wyjściem do poszukiwania mocy człowieka oraz każdej innej istoty, w uznaniu jej prawa oraz mające właściwości połączenia się ponad tym, co cielesne i bliskie człowiekowi.  Ryt przejścia będzie o tyle skuteczny, o ile zdołamy połączyć się w zgromadzeniu. Inaczej, wszelkie próby nie dadzą rezultatów. Czym jest więc zgromadzenie? – Przywołaniem Boga w najczystszej postaci. 

Podkład energetyczny

Używa się do tego wody, ognia, powietrza i ziemi. Z tych struktur, buduje się tzw. podkład. To strefa energii. Gromadzą się w człowieku i w nim pozostają. Poprzez tę część, należy maksymalnie uwolnić zasoby, dając siłę własnemu duchowi (tchnieniu). Używa się do tego krwi, aby wzmocnić siłę.
Krew w wierzeniach Żydów została zakazana do spożycia. Picie krwi nawiązuje do szerwy, pradawnej substancji, która była obecna w ogrodzie Eden. Ona podtrzymuje wieczność, wypełniając życie człowieka i anioła.
Aniołowie żywią się krwią, którą z przyczyn czysto praktycznych zastępują szerwa. Najczęściej uczestnicy tego rytuału, dzielą się siłą zawartą w ich krwi. Jest to symboliczna kropla.

Rytuał inspiracją do zrozumienia świata

Uwolnienie

Po osiągnięciu wypełnienia, następuje uwolnienie. Polega to na wchłonięciu energii Erebu i jego sił. Poprzez kamienie – krwawniki, topazy, szmaragdy, diamenty, baryle, onyksy, jaspisy, szafiry, odpowiednio oczyszczone w wodzie.
Dochodzi do ściągania energii i sił – tzw. gromadzenie materii i siły duchów danej planety. To Trony Mniejsze, mogą łączyć się z Tronem Stwórcy lub stanowić siłę na poziomie lokalnym.

Lucyfer – blask zmienia się w proch

Przejście

Na końcu następuje przejście, a więc wejście w energię wszechświata, poprzez złączoną siłę woli. Służy to zrozumieniu istoty życia. W tym momencie, można wydawać polecenia duchom pierwotnym (nie mylić z duszami ludzi – one są nijakie i nie mają znaczenia, dusz aniołów również nie da się ściągnąć).
Poprzez linie energetyczne Ziemi, poruszane zostają gilgale (czym więcej skumulowanych gilgali, tym większa siła). Następuje wejście w obszar strażniczych bram. I to jest Zgromadzenie, które należy w tym momencie uznać za otwarte. 

Ostrzeżenie

Rytuału nie wykorzystuje się do niszczenia innych. Jeżeli ktoś chce zniszczyć inną osobę, przed fazą przejścia, składa ofiarę ziemi, w postaci własnej krwi. Umysł jest już w tak silnej ekstazie, że wyobrazi sobie ofiarę, którą duchy znajdą poprzez krew.
Do rytuału mogą zostać dopuszczone osoby, które posiadają wiedzę, mają opanowany umysł i są w stanie oddzielić własne fantazje i żądze od innych emocji. Wtenczas, rytuał ma szanse powodzenia. Rytuał ten nie był odprawiany z uwagi na brak odpowiednich mistrzów od wieków, a dokładniej od II w. p. n.e.

Człowiek przerósł zło

Całkowite zaskoczenie

Ryt przejścia wymaga posiadania czystego serca, dobrych intencji i uznania władzy Stwórcy. Należy oddać Mu cześć, wezwać duchy ziemi. Powołać się na żywioły. Nie ma zamkniętego kręgu bez Tronu Pana. Kto bez Stwórcy chciałby zamknąć ryt, ten nie uczyni nic. Ten obudzi Górę Zgromadzeń, kto przywoła jej Pana. Ważne jest miejsce, a na Ziemi jest ich kilkanaście.

Najgorsza strona rytuału

W niektórych fazach rytuału, ludzie zyskują wiedzę i stają się prawdziwym obrazem, na który ich stworzono. Może to powodować zachwiania i wzrost siły, łaknienie krwi czy mięsa towarzyszy oraz wzmacniać siłę panowania nad materią. Udział nieodpowiednio wprawionych mistrzów, może zakończyć się śmiercią, następującą w wyniku braku opanowania wielowiekowej siły, tkwiącej w człowieku i jego tchnieniu. Pamiętajmy, ten rytuał to przekraczanie Sefirot! Ich przekroczenie, wiąże się z rozszczepieniem światów i świadomości, naruszając Eliphas levi.

Demony

Nie ma tu działania demona. Jedynym demonem człowieka jest on sam i pamięć po jego przeszłości, zapisana w tchnieniu, zawartym wewnątrz i przenoszonym przez krew. Człowiek ma potężny dar i siłę ukrytą w swoim umyśle. Dzięki temu, może on zapanować nad materią. Pamiętajmy! Żydzi i Chrześcijanie wierzą w Biblię, a ta mówi wyraźnie, że człowiek został stworzony do panowania. Siła ludzka jest potężna, ale jej potencjał – jak dotąd – nie został uwolniony i ujarzmiony. 
Rozwój i cywilizacja, zabijają w człowieku tę umiejętność. Zdarza się, że pod wpływem czynników zewnętrznych, bariera pęka i z żyjącego wychodzi pewna wiedza, czy dar języków. Nie jest to opętanie. Nie niszczcie tego. To znak, że dana jednostka pokonała czas i przestrzeń, odrzucając kajdany. Dawne ograniczenia narzucone człowiekowi przez twórców, mogą zostać zdjęte. Człowiek jest Bogiem. Wyobraź to sobie. i polski zespół Paktofonika miał rację. Skrytykowany, niesłusznie zresztą przez ignorantów, jako pierwszy wyśpiewał tajemnicę skrywaną od 2 000 lat.

 Człowiek istnieje od dawna, ale ludzkość nie słucha swoich proroków

Człowiek mógł przejść w swym tchnieniu wszystkie możliwe cywilizacje i może mówić językami, gdy tylko sobie przypomni o własnym życiu, o którym istnieniu możemy nie mieć pojęcia. Paktofonika podała prawdziwe znaczenie ludzkiego żywota, wyrażając je w piosence. Ludzkość rzucono na kolana i zdegradowano. To kościoły, religie, politycy i marni ludzie – niewolnicy, rządzą i żądają bezmózgiej ofiary. 
Magia stanowi poszukiwanie człowieka i jego własnych darów tworzenia. Wykorzystuje się do tego odpowiednie sekwencje i narzędzia – jak woda, ogień, ziemia i wiatr, aby nadać miejscu, osobom i czasowi, odpowiednich znaczeń. Nazywanie jest ważne w rytuale, który opiera się na słowie i nawiązuje do podstaw tworzenia. Jako potomkowie twórców, ludzie mają prawo stać się nowymi bogami. Udział w Zgromadzeniu nie jest dla nikogo zamknięty. Każdy ma do tego niezbywalne prawo. 

Rytuał inspiracją do zrozumienia świata

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.